Z pozoru nic się dzieje…
Samochód stoi na parkingu, szyby lekko uchylone. Kilka minut – może dziesięć.
Wewnątrz? Dziecko, starsza osoba lub pies. Walczą z upałem – bezbronni, zależni od naszej odpowiedzialności.
Wystarczy 10 minut, by temperatura w pojeździe osiągnęła ponad 50°C.
Wystarczy 20 minut, by doszło do uszkodzenia mózgu, odwodnienia a nawet śmierci.
To nie jest kwestia zapomnienia.
To nie jest “tylko na chwilę”.
To jest zaniechanie, które może kosztować życie!
Nie zostawiaj! Nie ryzykuj! Nie ignoruj!
Jeśli widzisz dziecko lub zwierzę w rozgrzanym samochodzie – Zadzwoń pod 112! Reaguj!
